(S) Około maja 1967r. nadzieje na rozmieszczenie samolotów przyjęły nowy obrót. W Waszyngtonie istniały poważne obawy na temat możliwości rozmieszczenia w Płn. Wietnamie pocisków ziemia - ziemia przez komunistów i zostały one jeszcze pogłębione przez wątpliwości co do tego, czy moglibyśmy takie ruchy wykryć, gdyby się pojawiły. Prezydent poprosił o propozycje w tej sprawie; CIA podjęła rozmowy z Komitetem 303 i ponownie zasugerowała użycie programu OXCART. Aparaty fotograficzne umieszczone w samolotach były o wiele lepsze od tych w U-2, a ich podatność na uszkodzenia o wiele mniejsza.
.

Przedstawiciele rządu i Departamentu Obrony znajdujący się Komitecie postanowili ponownie przebadać wymagania i ryzyko polityczne. Gdy tak obradowali, Dyrektor CIA, Richard Helms przedłożył Komitetowi 303 kolejną formalną propozycję dotyczącą przemieszczenia samolotów programu OXCART. Co więcej, poruszył tę sprawę u Prezydenta Johnson'a na "lunchu wtorkowym" 16 maja i otrzymał zgodę Prezydenta, aby "ruszać". Walt Rostow później tego samego dnia formalnie przekazał decyzję Prezydenta, co sprawiło, że bezzwłocznie rozpoczęto przemieszczenie samolotów projektu BLACK SHIELD.

(S) 17 maja rozpoczęto transport lotniczy do Kadeny. 22 maja pierwszy samolot A-12 (numer seryjny 131) przeleciał do Kadeny bez przerwy w sześć godzin i sześć minut.

(S)* Ani podczas tego ani innych lotów nie było wielu kłopotów związanych z hukiem towarzyszącym przekroczeniu bariery dźwięku. Jedynie mieszkańcy małej wsi oddalonej 30 mil od "the site" (Area 51 - przyp. tłum) zostali zaniepokojeni, gdy samolot przekroczył barierę dźwięku podczas zyskiwania wysokości. Potem dźwięk huku ustał. Po uzyskaniu odpowiedniego pułapu OXCART wytwarzał jedynie złowieszczy grzmot na ziemi, a skoro pozostawał niewidoczny dla oka, nikt nie potrafił skojarzyć tego dźwięku z jego prawdziwym źródłem.

(C) Samolot Nr 127 wyleciał 24 maja i wylądował w Kadenie pięć godzin i 55 minut później. Trzeci, Nr 129, wyleciał według planu 26 maja 1967r. i dalej prowadził normalny lot aż do okolic Wake Island, gdzie pilot doświadczył trudności z nawigacją inercyjną i systemami łączności. W tych okolicznościach, zdecydował się na awaryjne lądowanie na Wake Island. Odpowiedni oddział natychmiast zabezpieczył samolot i lot do Kadeny odbył się normalnie następnego dnia.

(C) Poczyniono ustalenia dotyczące poinformowania ambasadorów oraz szefów placówek na Filipinach, w Formozie w Tajlandii, Płd. Wietnamie i Japonii oraz Wysokiego Komisarza i Szefa Placówki na Okinawie. Poinformowano premierów Japonii i Tajlandii, jak również Przywódcę i Ministra Obrony Republiki Chin. Szefowie Sił Powietrznych Tajlandii oraz Republiki Chin zostali również zaznajomieni z sytuacją. Reakcje były przychylne.

(S) 29 maja 1967r. jednostka w Kadenie była gotowa do rozpoczęcia misji operacyjnych. Pod dowództwem Pułkownika Hugh C. Slater'a 260 osób personelu zostało przeniesionych do bazy BLACK SHIELD. Oprócz hangarów, które potrzebowały jeszcze miesiąca na ukończenie, wszystko było gotowe do przeprowadzenia nieprzerwanych operacji. Następnego dnia oddział został zaalarmowany terminem pierwszej misji, która miała się odbyć 31 maja - nadszedł więc moment kulminacji dziesięciu lat wysiłku, zmartwień i kosztów. Los sprawił, że rankiem 31-szego w Kadenie mocno padało. Skoro jednak, jak wynikało z raportów, pogoda nad celem była czysta, kontynuowano przygotowania w nadziei, że lokalne warunki pogodowe ulegną poprawie. Gdy przyszedł czas na start, OXCART - który nigdy nie latał podczas ulewy - zaczął kołować w stronę pasa startowego i odleciał w strugach deszczu.

(S) Pierwsza misja BLACK SHIELD dotyczyła jednego lotu nad Płn. Wietnamem i jednego nad Strefą Zdemilitaryzowaną. Trwała trzy godziny i 39 minut i latano z prędkością 3,1M na wysokości 80.000 stóp. Rezultaty były satysfakcjonujące. Sfotografowano siedemdziesiąt ze 190 wiadomych miejsc SAM w Płn. Wietnamie, jak również dziewięć innych priorytetowych celów. Nie wykryto żadnych sygnałów radarowych, co wskazywało na fakt, że pierwsza misja przeszła zupełnie niezauważona zarówno przez Chiny jak i Płn. Wietnam.

(S) Od 31 maja do 15 sierpnia 1967r. zaalarmowano 15 misji BLACK SHIELD. Siedem z tych misji się odbyło. Cztery z nich wykryły namierzanie sygnałami radarów, ale żadna wroga akcja nie została podjęta przeciw samolotom misji. Do połowy lipca stwierdzono z wysokim stopniem pewności, że w Płn. Wietnamie nie ma pocisków ziemia - ziemia.

(C) Wszystkie misje operacyjne były zaplanowane, prowadzone i kontrolowane przez Dowództwo ds. Projektu w Waszyngtonie. Pogoda nad docelowymi obszarami była pod stałą kontrolą. Każdego dnia o określonej godzinie (16.00 czasu miejscowego) odbywała się odprawa. Jeśli prognoza pogody okazywała się przychylna, alarmowano bazę w Kadenie i dostarczano trasę lotu. Alarm poprzedzał start o 28 do 30 godzin. Na dwanaście godzin przed startem (H minus 12) ponownie sprawdzano pogodę nad docelowym miejscem. Jeśli warunki pogodowe pozwalały, kontynuowano misję. Na dwie godziny przed wylotem (H minus 2) podejmowano decyzję "ruszać-nie-ruszać". Ostateczna decyzja zależała nie tylko od pogody nad celem; warunki musiały być sprzyjające również w miejscach ponownego tankowania oraz w bazach wylotu i przylotu.

(S) W Kadenie wszelkie konieczne działania podejmowano w momencie ogłoszenia alarmu. Wybierano podstawowy samolot i pilota oraz samolot wspierający wraz z pilotem. Samoloty poddawane były inspekcji i serwisowaniu, sprawdzano wszystkie systemy i instalowano aparaty fotograficzne. Podczas odprawy, która odbywała się w wieczór poprzedzający dzień wylotu, piloci otrzymywali szczegółową trasę lotu. Rankiem przed wylotem odbywała się ostateczna odprawa, podczas której referowano stan samolotów i wszystkich jego systemów, podawano najnowsze prognozy pogody, a odpowiednie jednostki wywiadowcze porozumiewały się co do wszelkich poprawek i zmian zachodzących w planie lotu. Na dwie godziny przed startem Pierwszy pilot przechodził badanie medyczne, ubierał się w kombinezon i był transportowany do samolotu. W przypadku gdyby w maszynie wykryto jakieś awarie, drugi - wspierający - mógł wykonać misję godzinę później.

(S) Na profil typowej trasy misji BLACK SHIELD nad Płn. Wietnamem składały się: tankowanie krótko po starcie na południe od Okinawy; planowane fotografowanie; wycofanie się w celu ponownego tankowania w powietrzu na obszarze Tajlandii i powrót do Kadeny. Prędkość z jaką działał OXCART była tak wielka, że tylko 12,5 minuty trwał typowy "pojedynczy przelot" nad Płn. Wietnamem, natomiast dwa przeloty - 21,5 minuty. Promień zakrętu, wynoszący 86 mil, mógł jednak wymagać - zależnie od profilu misji - naruszenia przestrzeni powietrznej Chin.

(S) Po wylądowaniu w bazie w Kadenie, wyjmowano z samolotu film i po zapakowaniu był on wysyłany specjalnym samolotem do miejsca, gdzie był wywoływany. Film z wcześniejszych misji był wywoływany w fabryce Eastman Kodak w Rochester, Nowy Jork. Pod koniec lata Centrum Sił Powietrznych w Japonii przeprowadzało ten proces po to, aby zdjęcia znalazły się w rękach Amerykanów w Wietnamie w ciągu 24 godzin od zakończenia misji BLACK SHIELD.

(S) Między 16 sierpnia i 31 grudnia 1967r. alarm ogłoszono w 26 przypadkach. Piętnaście misji doszło do skutku. 17 grudnia stacja radiolokacyjna namierzyła samolot za pomocą radaru, ale pełne namierzanie nie powiodło się ze względu na radar naprowadzający Fan Song. 28 października w stronę samolotu OXCART poleciał, choć chybił, północno-wietnamski pocisk. Fotografie z tej misji udokumentowały to wydarzenie pokazując na jednym ze zdjęć smugę dymu ponad miejscem wystrzelenia pocisku, a na innych sam pocisk i jego smugę kondensacyjną. Elektroniczny sprzęt przeciwdziałający wystrzeliwanym w kierunku samolotu pociskom okazał się działać doskonale.

(S) 30 października 1967r. podczas lotu, pilot Dennis Sullivan zauważył, że jest namierzany przez radar w czasie pierwszego przelotu nad Płn. Wietnamem. Przygotowywano wystrzelenie pocisków z dwóch miejsc, ale tak się nie stało. Podczas drugiego przelotu co najmniej sześć pocisków wystrzelono w kierunku samolotu OXCART, czego dowodem były fotografie. Sullivan widział ślady po pociskach i był również świadkiem trzech detonacji. Późniejsza inspekcja samolotu wykazała, że kawałek metalu dostał się w niższe okolice prawego skrzydła i osiadł w miejscu wspornika baku paliwa. Fragment ten nie był częścią rdzenia głowicy bojowej, lecz mógł być kawałkiem metalu pozostałym po detonacjach zaobserwowanych przez pilota.

(S) Pomiędzy 1 stycznia i 31 marca 1968r. odbyło się sześć misji z piętnastu zaalarmowanych. Cztery z tych misji odbyły się nad Płn. Wietnamem i dwie nad Płn. Koreą. Pierwsza misja nad Koreą Płn. odbyła się 26 stycznia w bardzo napiętym okresie następującym po przejęciu Pueblo 23-go. Celem tego lotu było odkrycie czy Korea Płn. przygotowuje jakiekolwiek wrogie ruchy na dużą skalę tuż po tym incydencie. Samolot był też wyraźnie namierzany przez Chińczyków, ale nie wystrzelili oni żadnych pocisków.

(C) Departament Stanu wahał się przed wydaniem zgody na drugą misję nad Koreą Płn. obawiając się reperkusji dyplomatycznych, których można by oczekiwać, gdyby samolot spadł na wrogie terytorium. Brygadier Generał Paul Bacalis powiadomił Sekretarza Rusk'a o szczegółach i celach oraz zapewnił go, że samolot będzie nad Koreą Płn. nie dłużej niż siedem minut. Wyjaśnił też, że nawet gdyby zdarzyła się jakaś awaria podczas lotu, lądowanie w Korei Płn. lub Chinach byłoby wysoce nieprawdopodobne. Sekretarz Rusk przedstawił swoje sugestie co do zmian w planie lotu, stając się tym samym najwyższym pod względem rangi współautorem planowania lotów.

(S) Pomiędzy 1 kwietnia a 9 czerwca 1968r. alarm dotyczył dwóch misji nad Płn. Koreą, ale tylko jedna z nich - 8 maja - otrzymała zgodę na przeprowadzenie.

zdjęcia zamieszczono dzięki uprzejmości T.D. Barnes'a
http://roadrunnersinternationale.com/
http://area51specialprojects.com/

.
.

Oxcart - część 6

do strony głównej

Licznik
Dreamland Online All Rights Reserved
.